Kiedy na zewnątrz spada temperatura, a my niechętnie siadamy na drewnianych krzesłach, huśtawce czy meblach ogrodowych, nikomu nie przychodzi do głowy, by niedzielny obiad zjeść na świeżym powietrzu to znak, że sezon letni można uznać za zamknięty. Tylko co zrobić z meblami, które przez tyle miesięcy wypełniały wolną przestrzeń w ogrodzie? Jak zabezpieczyć je przed zimą?
Pewne jest, że nasze meble nie powinny spędzić zimy w ogrodzie. Powinniśmy je schować w bezpieczne miejsce, by niskie temperatury i wilgoć ich nie zniszczyła. W każdym domu znajduje się odrobina pustego miejsca, gdzie złożone sprzęty będą mogły spokojnie przeczekać zimę. Może to być garaż lub piwnica. Jeśli nie mamy do dyspozycji żadnej z wymienionych przestrzeni, warto zaopatrzyć się w drewniany garaż, postawić go w ogrodzie i tam schować meble, rower i inne sprzęty, których nie będziemy używać zimą. Odpowiednio dobrany drewniany garaż ustawiony we właściwym miejscu dobrze wkomponuje się w nasz ogród. Nim meble znajdą się w garażu, należy zaopatrzyć się także w pokrowce na meble ogrodowe.
Pokrowce chronią meble nie tylko przed negatywnym działaniem warunków atmosferycznych, ale także przed brudem. Jeśli nasze meble będą stały w garażu przez kilka miesięcy, kurz z pewnością na nich osiądzie, a my wraz z pierwszymi oznakami wiosny będziemy musieli zabrać się za prane. Pokrowce ochronią meble także przed zarysowaniami i innymi drobnymi uszkodzeniami mechanicznymi. Artykuł współtworzył sklep eDomator.